Ostatnio zauważalna staje się moda na autorskie restauracje. Postanowiliśmy odwiedzić jedną z nich. Z Leylą Grabowską spotykamy się w jej lokalu późnym latem. Jest ostatnia sobota sierpnia i świeci słońce, które za kilka kwadransów będzie już tylko wspomnieniem. Zajmujemy jeden z dziesięciu stolików, w trakcie naszej rozmowy zapełniają się pozostałe. Po wysłuchaniu rekomendacji od obsługi…