Przepis na ten ser topiony przywieziony został przez rodzinę mojej mamy po przesiedleniu z terenu obecnej Łotwy. Zapomniany nieco, został odkopany podczas przygotowywania materiału do czwartego odcinka Kuchni przesiedleńczej. Ser jest dość miękki, ale daje się kroić, ma delikatny, kremowy smak. Do podstawowej wersji, którą zaprezentowałam, można dodać kminek lub czarnuszkę. Najlepiej przygotować go z twarogu dobrej jakości, wtedy efekt będzie idealny.

topiony ser 1

Domowy ser topiony:

Czas przygotowania: 15 minut + czas studzenia
Liczba porcji: około pół kilograma gotowego sera

bezmiesne-bbezglutenowe-b

Składniki:

1l tłustego pasteryzowanego mleka
500 g białego sera
50 g masła
1 jajko
sól

Przygotowanie:

Mleko podgrzewamy w rondlu z grubym dnem do temperatury około 80°C. Dodajemy pokruszony ser i mieszamy na wolnym ogniu do wytrącenia się serwatki. Odcedzamy na drobnym sitku lub durszlaku wyłożonym gazą.

Przekładamy z powrotem do rondla. Dodajemy masło, wbijamy jajko i na małym ogniu ucieramy drewnianą pałką do ciasta. Doprawiamy solą. Masa po jakimś czasie zmieni konsystencję i zacznie przypominać zagniatane ciasto. Gotową przekładamy do foremki, przykrywamy i odstawiamy do wystudzenia.

PORADY: Do masy możemy dodać ulubione przyprawy: suszony czosnek niedźwiedzi, czarnuszkę, dowolne zioła lub kminek. Serwatkę możemy wykorzystać do pieczenia chleba – dodajemy ją zamiast wody.

Przepis i zdjęcia: Laura Chołodecka, cafebabilon.pl

Przepis pochodzi z 4. numeru magazynu KOCIOŁ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *